Wychowanie własnego dziecka to nie lada sztuka. Setki godzin stresu, dziesiątki nieprzespanych godzin, ciągły niepokój, a to wszystko, aby maluch wyrósł na porządnego i dobrego człowieka. Na drodze do dorosłości czeka nas wiele trudności i niespodzianek (zarówno tych przyjemnych, jak i tych mniej). Jedną z sytuacji, która zawsze okazuje się niespodzianką (niestety tą niemiłą) jest ta, kiedy nasze dziecko zaczyna przeklinać. Skąd się to bierze i czy jest to wina rodziców? O tym w naszym dzisiejszym artykule!
Dlaczego dziecko przeklina?
Szukając powodów chowających się za tym, że nasze dziecko przeklina, często zaczynamy obwiniać siebie. Jest to absolutnie naturalne, aczkolwiek nie tutaj leży problem. Przyczyn przeklinania naszego dziecka może być wiele. Bardzo często spowodowane jest to próbą zwrócenia na siebie uwagi. Dziecko szuka atencji i zaczyna przeklinać zdając sobie sprawę, że robi coś, czego robić nie wolno. Inną sytuacją jest nieświadomość szkodliwości i tego, że dane słownictwo jest złe. Dziecko po prostu powtarza zasłyszane słowo, nie zdając sobie sprawy z tego, co tak naprawdę robi. No i jest również naśladownictwo, które wynika z używania przekleństw w obecności malucha. Słuchając tego typu wyrazów, dziecko zapamiętuje, a następnie powtarza myśląc, że jest to w porządku, skoro rodzice tak robią.
Co robić, gdy dziecko przeklina w szkole?
Jednym z najczęściej pojawiających się procederów powiązanych z przeklinaniem jest używanie brzydkich słów w szkole. Gdy tylko dojdzie do takiej sytuacji musimy natychmiast zareagować. Jeżeli dziecko przeklina, aby “zabłysnąć” i popisać się przed kolegami, musimy wytłumaczyć, że jest to złe i karygodne. Jeżeli uznamy, że w tym przypadku dziecko zasłużyło na karę, lub ta może spotęgować efekt napiętnowania zjawiska to warto ją zastosować. Nie powinna to być jednak kara bardzo dotkliwa. Dziecko ma poczuć, że zrobiło źle oraz odczuć konsekwencje swojego czynu.
Jak reagować, gdy dziecko przeklina?
Reagowanie na przeklinanie dziecka to kwestia bardzo delikatna. Zależnie od tego, w jakim wieku natrafimy na to zjawisko, podejście wygląda inaczej. Jeżeli przekleństwa pojawią się wcześnie, u dziecka dopiero poznającego mowę lub kilkulatka, warto ignorować zjawisko i pokazać dziecku, że tego typu słownictwo nic nie wskóra. Dziecko zauważy brak jakiejkolwiek reakcji i zaniecha prób zwrócenia na siebie uwagi właśnie w ten sposób.
Co innego, jeżeli napotkamy takie słownictwo u starszaka. Wtedy niezbędna okaże się rozmowa i znalezienie przyczyny takiego zachowania. Dodatkowo warto sprawdzić, czy dziecko w ogóle zdaje sobie sprawę z tego, jak niewłaściwe jest takie zachowanie.
Jak oduczyć dziecko przeklinania?
Oduczanie dziecka przeklinania to coś, do czego nie powinno dojść. Powinniśmy na dobrą sprawę stłamsić zjawisko w zarodku, jednak jeżeli naszym problemem jest przeklinający nastolatek to wszelkie próby zahamowania tego procederu, mogą spełznąć na niczym. Wtedy do akcji powinien wkroczyć słoik przekleństw. Za każdym razem, gdy dziecko użyje nieodpowiedniego słowa, wrzuca ze swoich kieszonkowych 2 złote do słoika. Wtedy to z całą odpowiedzialnością odczuje każde przekleństwo i będzie miało okazję do przemyśleń widząc rosnącą sumkę w słoiku.
„Najlepsze, co człowiek może zrobić dla świata, to dać mu nowego człowieka”